15594 – to oficjalna liczba dłużników, którzy zostali przyłapani w krakowskiej komunikacji miejskiej na jeździe bez biletu i nadal nie opłacili kary. W sumie powinni oni zapłacić miastu 22,8 mln złotych – wynika z Krajowego Rejestru Długów.
Wśród krakowskich dłużników przeważają mężczyźni i stanowią blisko 10-tysięczną grupę. Z danych KRD wynika, że liczba zobowiązań dochodzi do 42,8 tys. Kobiety mają do zapłaty w sumie 23,7 tys. kar dodatkowych. Średnie zadłużenie z tego tytułu wynosi wśród mężczyzn 1,5 tys. zł i 1,3 tys. zł wśród kobiet. Rekordzista ma do zapłaty już ponad 54 tys. złotych, rekordzistce uzbierało się natomiast 37,7 tys. złotych.
Najwięcej gapowiczów śród osób dojrzałych
Wiadomo też, wśród jakiej grupy wiekowej jest najwięcej dłużników. 4077 stanowią osoby między 26 a 35 rokiem życia (zadłużenie w tej grupie przekracza 6,7 mln zł), na drugim miejscu pod względem liczebności są osoby w przedziale 36-45 (ze wspólnym długiem 6,2 mln zł), a podium zamykają ci w wieku od 46 do 55 lat (dług wynosi 4,5 mln złotych). W rejestrze jest również 811 seniorów-dłużników i 1793 osoby między 18 a 25 rokiem życia (dług tych dwóch skrajnych grup wiekowych w sumie wynosi 2,7 mln złotych).
– Niestety, zjawisko jeżdżenia bez biletu komunikacją miejską wśród nieletnich staje się coraz bardziej powszechne. Już kilka tysięcy młodych ludzi ma problemy finansowe z tego powodu, a przecież dopiero zaczynają dorosłe życie. Ta sytuacja budzi niepokój również z takiego względu, że jeśli ktoś już w młodym wieku łamie zapisy prawa, to może to także robić w przyszłości – komentuje Adam Łącki, prezes KRD
Z tych grup są osoby, które uzbierały wyjątkowo pokaźną kwotę do oddania. Oto najwyższe długi:
- 18 – 25 lat – 33,5 tys. zł
- 26 – 35 lat – 37,7 tys. zł
- 36 – 45 lat – 54,2 tys. zł
- 46 – 55 lat – 44,5 tys. zł
- 56 – 65 lat – 28,8 tys. zł
- 65+ lat – 20,2 tys. zł
Według badania Krajowego Rejestru Długów „Gapowicze w komunikacji miejskiej 2023” co druga osoba korzystająca z komunikacji miejskiej przyznaje, że choć raz zdarzyło jej się podróżować bez ważnego biletu. Co czwarty Polak otrzymał mandat z tego powodu. Suma zadłużenia 368,6 tys. gapowiczów sięga prawie pół miliarda złotych. Większość, bo 67 proc. tej kwoty, są winni mężczyźni, ale wśród nieletnich prym wiodą dziewczęta.
