Tramwaj na Azory z problemami

Linia tramwajowa ma przebiegać między blokami a salonem fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Firma prowadząca salon samochodowy złożyła odwołanie od decyzji środowiskowej wydanej dla linii tramwajowej na Azory. Teraz sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i dopiero okaże się, o ile przedłuży to przygotowanie inwestycji. Wcześniej ta sama firma odwoływała się od decyzji dla tramwaju na Górkę Narodową, a przed laty opóźniała podobną budowę na Ruczaju.

Salon samochodowy znajduje się w newralgicznym miejscu. Po jego wschodniej stronie będzie przebiegać nowa linia do Górki Narodowej. Przygotowanie tej inwestycji jest już zaawansowane: w marcu ZIKiT wyłonił wykonawcę prac, który za 326 mln złotych ma wykonać projekt i zbudować całą linię, wraz z budową pętli, parkingów Park&Ride i całej towarzyszącej infrastruktury. Będzie miał na to 3,5 roku.

Cała lista zarzutów

Po przeciwnej stronie salonu też ma przebiegać linia tramwajowa, tym razem na Azory. Miasto najpierw przeprowadziło konsultacje kilku możliwych wariantów przebiegu trasy, po czym wybrało taki, który odchodzi od pętli Krowodrza Górka i prowadzi wzdłuż ulicy Opolskiej. Właściciel salonu zaskarżył jednak wydaną dla tej inwestycji decyzję środowiskową.

W odwołaniu wskazano całą listę uchybień, m.in. niewystarczające uzasadnienie wyboru wariantu przebiegu trasy, niedostateczne rozpatrzenie sprawy, brak informacji o toczącym się postępowaniu i to, że nie odniesiono się do wpływu inwestycji na dobra materialne. Próbowaliśmy uzyskać od firmy więcej szczegółów, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Urząd miasta nie ma sobie nic do zarzucenia i uważa wszystkie zarzuty za bezpodstawne – takie też stanowisko zajął w piśmie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. – Decyzję środowiskową uważamy za wydaną prawidłowo. Czekamy teraz na postanowienie SKO w tej sprawie – mówi Jan Machowski z biura prasowego magistratu.

Będzie opóźnienie

– Odwołanie od decyzji powoduje przesunięcie w czasie dalszych etapów przygotowania  inwestycji – przyznaje Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. To jednak, jakie będzie to opóźnienie, będzie zależało od decyzji SKO.

ZIKiT zakłada, że decyzja środowiskowa pozostanie utrzymana w mocy i chce jeszcze w tym roku przygotować kolejne dokumenty potrzebne do rozpisania przetargu na zaprojektowanie i wybudowanie trasy. Według planów finansowych miasta realizacja jest zaplanowana na lata 2018-2021.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Prądnik Biały
News will be here

Aktualności

Pokaż więcej