Miasto otrzyma ponad 31 milionów złotych dotacji na rewitalizację kamieniołomu Libana w Podgórzu. To ponad połowa kwoty potrzebnej do tego, by do 2021 roku to miejsce zyskało nowy wygląd.
W czwartek umowę dotyczącą dofinansowania z unijnych środków podpisał prezydent Jacek Majchrowski oraz marszałkowie Witold Kozłowski i Łukasz Smółka.
– To jest ważna wiadomość dla mieszkańców Krakowa, ale i dla mieszkańców województwa małopolskiego i turystów. Pokazujemy turystom nowoczesne miejsce, gdzie będą ścieżki i atrakcje, by województwo poprzez takie projekty stało się wizytówką naszej części kraju – mówił wicemarszałek Smółka.
Magazyny do usunięcia
Wicedyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej Łukasz Pawlik tłumaczy, że 20-hektarowy obszar kamieniołomu obejmuje nie tylko to, co najczęściej się z nim kojarzy, a więc miejsce, gdzie można zobaczyć pozostałości scenografii do filmu „Lista Schindlera”. Tam zmiany nie będą głęboko ingerowały w aktualny stan, ze względu na przyrodnicze i historyczne walory tego miejsca.
Najwięcej zmieni się nieco dalej, gdzie teren jest mocno zaniedbany i do tej pory pełnił funkcję swego rodzaju miejskiego składowiska. – Znajduje się tam parking na odholowane z ulic samochody, biuro, magazyn przeciwpowodziowy czy inne budynki. To wszystko będzie musiało stamtąd zniknąć i to tam przede wszystkim pojawi się nowa infrastruktura – zapowiada Pawlik.
W nowym parku pojawią się ścieżki, ścianki wspinaczkowe czy via ferrata. Nie zabraknie nawiązań do historii i miejsc pamięci poświęconych poległym więźniom obozu pracy. Będą ścieżki geologiczne i przyrodnicze, kawiarnia czy kino letnie.
Spora kwota
ZZM rozpoczął już cykl spacerów przyrodniczych po terenie kamieniołomu, by pokazać mieszkańcom to niedoceniane wcześniej miejsce. We wrześniu planowane są jeszcze dwa.
Założenie jest takie, by pod koniec 2021 roku cały teren był już gotowy. – Plan jest ambitny, ale realny do wykonania – ocenia Pawlik.
Łącznie prace mają kosztować ok. 50 mln zł – ostateczna kwota będzie zależeć od wyników przetargu. Dla porównania, rewitalizacja parku Krakowskiego kosztowała niecałe 9 mln, a w przypadku parku Zakrzówek miasto mówi o ok. 40 mln zł, choć w mediach pojawiały się też kwoty dwukrotnie wyższe.
Miejsce pamięci
Równolegle miasto przygotowuje się do innych zmian w pobliżu: w planach jest utworzenie Muzeum – Miejsca Pamięci na terenie byłego obozu koncentracyjnego KL Plaszow. Tam jednak, w przeciwieństwie do kamieniołomu Libana, nie ma mowy o funkcji rekreacyjnej – teren ma przypominać i uczyć o tragicznej historii.